EKOTRENDY w Kropli
Czasopismo "Kropla" to część naszej tradycji. Dwa, trzy razy w roku ukazuje się kolejna pozycja. Jakakolwiek by nie była, zawsze odzwierciedla nasze pasje i obawy. Przeglądałem ostatnio kilka wczesnych numerów. Ze sporym zdziwieniem zauważyłem jak wiele treści, poruszanych spraw, wtedy jakby nieco na wyrost, okazało się ważne, jak wiele po prostu sie spełniło. Czy zatem jesteśmy specjalnie wrażliwi, może nieprzeciętnie przenikliwi?
- Nie , na pewno nie. Tematy, które rozwijamy są wynikiem rozmów, prowadzonych "w swoim" gronie, choć częściej ze znajomymi. Bywa, że traktują nas protekcjonalnie - jako zielonych dziwaków, zamieszkujących Ziemię w okolicach żerowisk wielorybów i mających coś wspólnego z pojawieniem się dziury ozonowej.
- Niech tak zostanie.
- Właśnie rzekome nasze dziwactwo sprawia, że rozmówcy dają świadectwo swoim czasom oraz temu co nadchodzi, co już można wyczuć, a co nie zawsze jest dobrze widoczne - i to także przedstawia "Kropla". Każda edycja odzwierciedla pasję kolejnych redaktorów, ich specyficzny sposób wypowiedzi, zainteresowania. Nie zawsze dostrzegamy ich prawdziwy wysiłek, zaangażowanie. Na szczęście, kiedy już pismo jest wydane, ma okazje zestarzeć sie co nieco - za jakiś, nie za długi czas, pozostaną jedynie niczym krople rosy nanizane na pajęczą sieć - litery wypełniające wierszówkę.
 - Co tym razem w Kropli ?
cyt.(Katarzyna Głowacka): "
Tych, którzy są już gotowi
na celebrowanie obrzędu
wakacji, siedzą „na walizkach”, odwróceni
w kierunku urlopu, chcemy zainspirować
do wyjazdu
na wieś i do smakowania
jej na nowo.
Do podróży w odkrywaniu
świata dzieciństwa, zapomnianych zapachów
i smaków. Tych „lokalnych” i „regionalnych”, które nawet na innej półkuli pozwalają czuć się „u siebie”. Do degustowania produktów wytwarzanych metodami ekologicznymi, szukania alternatywy dla oferty wielkopowierzchniowych sklepów, miejskich uciech, bezdusznej tandety, fotelowo-biurkowego trybu życia.
EKOTRENDY to zdrowe pasje, nieprzemijające wartości, coś więcej, niż moda... Gdy ich zabraknie, będziemy jedynie postaciami z książki Dean’a MacCannella „Turysta. Nowa teoria klasy próżniaczej”: zmęczeni życiem, wyzuci z tradycji, dobrego smaku, pozbawieni refleksji... I żyjący obawą, że zamiast tylko oglądać życie, moglibyśmy zapragnąć je dotykać..."
am
kropla w internecie |
|
|
|
